Karty aniołów

Nieomal każdego dnia słyszę: Ja mam dobrą intuicję. Ja wiedziałam, przeczuwałam, że nie uda mi się tego załatwić. Wiedziałam, że tak, właśnie się to zakończy, itd., itp. Jednakże, to jest prawda.
Przychodząc na świat mamy już w sobie zakodowaną intuicję. Tylko, czy zawsze korzystamy z tego DARU? Czy słuchamy intuicji? Zazwyczaj bywa tak, że chcemy być „mądrzejsi” od tego, co nam w duszy gra i puka do rozumu. Tak już jesteśmy skonstruowani, dlatego potrzebne są karty i wróżki, które podpowiedzą nam jak należy postąpić w danej chwili.
Dla tych, którzy boją się wróżb, polecam karty anielskie, zwłaszcza aniołów karmicznych.
Ich symbolika, aczkolwiek oszczędna, jest tak opracowana, że wystarczy poprosić Anioła, aby podpowiedział co należy zrobić, jak postąpić w zaistniałej sytuacji. Ażeby tak się stało wystarczy wyciągnąć - z rozrzuconych, koszulkami do góry - jedną kartę i uważnie przeanalizować trzy sentencje.
1. Co anioł proponuje.
2. Co anioł radzi.
3. Co anioł zapowiada.
Po czym odszukać w tych sentencjach odpowiedzi na zadany temat, lub pytanie. I wtedy okaże się, że wiedzieliśmy, iż tak właśnie powinniśmy postąpić, jak proponuje anioł, tylko niestety, nie zaufaliśmy własnej intuicji. Dlatego, właśnie potrzebne są karty anielskie.
Korzystając z ich rad nauczymy się słuchać własnej intuicji i pomagać ludziom w rozwiązywaniu ich problemów. Nie zmarnujmy, więc tego DARU!!!
Bywa jednak i tak, że chociaż mamy bardzo dobrze rozwinięte zdolności wsłuchiwania się w podpowiedzi aniołów, to i tak popełniamy błędy (jestem tego najlepszym przykładem), bo wydaje się nam, że skoro mamy wolną wolę, to sami musimy decydować o swoich poczynaniach, a kiedy popełnimy błąd stwierdzamy: wiedziałem że to się nieuka, albo winę zrzucamy na pecha, zła karmę, lub doradcę, któremu zaufaliśmy. Gdy tym czasem wystarczy posłuchać głosu intuicji, a jeśli nie potrafimy tego, wystarczy poprosić o radę, ANIOŁA.

Zachęcam do korzystania z kart anielskich.